Zdarzyło
się, że rozmowa z pewnym „światłym obywatelem” naszego kraju
odebrała mi resztki wiary w inteligencję ,a raczej elementarną
zdolność percepcji moich rodaków. Sam zresztą nie wiem czy to
ograniczenie percepcji, czy po prostu brak dobrej woli? Według tego
„światłego obywatela” mój post „Mit demontażu komunizmu”
głosi tezę, jakoby Gorbaczow zrobił nam prezent z wolności
„strzelając sobie samobója”( to nadmierne uproszczenie). Logika
wywodu opiera się na przekonaniu, że gdyby nawet coś takiego miało
miejsce, to „partyjny sowiecki beton nie pozwoliłby na takie
ekscesy w wykonaniu 1 sekretarza KPZR”, należy więc rozważyć
rolę papieża, Reagana, oraz OPATRZNOŚCI w procesie przywracania
wolności „narodowi wybranemu”, czyli Polakom.
Ręce
opadają .., nie chce mi się przytaczać dalszego ciągu wypowiedzi
z której wynika, że jestem „patentowanym idiotą i nie wiem co
piszę”, odpowiadam więc: Okres „Zimnej Wojny” był w pewien
sposób korzystny zarówno dla ZSRR jak i USA. Konflikt ten
doprowadził do stworzenia układu sił na świecie, który był
bardziej przewidywalny i łatwiejszy do kontrolowania niż obecna
wielobiegunowa rzeczywistość. Bezpieczeństwo ówczesnego świata
gwarantowała równowaga potencjału nuklearnego obu stron, przy
jednoczesnym blokowaniu rozprzestrzeniania się technologii jądrowej
na inne kraje. Dla ZSRR był to okres największej ekspansji
terytorialnej i ideologicznej. Dla USA był to czas ożywienia
gospodarczego spowodowanego zastrzykiem wielkich kwot w produkcję
zbrojeniową, oraz szacunku całego świata za rolę jedynego obrońcy
przed widmem komunizmu. Dlatego żadnej ze stron nie zależało
zbytnio na zakończeniu tego „kontrolowanego” konfliktu.
Przyczyna
końca, była trywialna : ZSRR okazał się bankrutem. O przyczynach
tego bankructwa napisałem szczegółowo w cytowanym powyżej poście.
Sam fakt wybrania Gorbaczowa na sekretarza generalnego KPZR był
sygnałem desperacji partyjnej wierchuszki, ponieważ sowieckie
elity postrzegały go jako „partyjnego liberała”, co jeszcze 5
lat wstecz, gwarantowało by mu miejsce w jednym z syberyjskich
gułagów.
Cele
Gorbaczowa to :
-
ograniczenie wydatków na zbrojenia,
-
rezygnacja z kosztownych lokalnych konfliktów zbrojnych,(Afganistan),
-
zmiana systemu ekonomicznego z kapitalizmu państwowego, na formę wolnorynkowego kapitalizmu prywatnego.
Polska
, Węgry i Czechy miały być „poletkiem eksperymentalnym”, do
testowania tego nowego systemu przed wprowadzeniem go w ZSRR.
Oczywiście w zamyśle Gorbaczowa eksperyment ten miał być
prowadzony pod całkowitą kontrolą „Wielkiego Brata”. To
ostatnie założenie jednak legło w gruzach kiedy okazało się, że
ZSRR jest za słaby na utrzymanie spójności bloku wschodniego.
Tak
więc nie twierdzę, że Gorbaczow świadomie dał nam wolność,
tylko że przecenił siły ZSRR w kontekście możliwości
kontrolowania rewolucyjnych procesów społecznych w krajach
satelickich Europy Środkowej!!!!
W
tej sytuacji „partyjny beton” niewiele miał do powiedzenia,
wobec zaawansowanego już rozkładu imperium !
P.S.
Drogi
Rodaku!
Umiejętność
czytania ze zrozumieniem to podstawa edukacji!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz